Wygrana i nowe doświadczenie
Z dalekiego wypadu do Miętnego, zespół Błonianki wrócił bogatszy o 3 punkty i nowe doświadczenie, że niewykorzystane sytuacje często niespodziewanie się mszczą i trzeba gonić wynik. Tak właśnie było w Miętnym. Najpierw okazje więcej niż 100% dla Błonianki nie zamieniły się na bramkę, a następnie róg z pomocą wiatru zaskoczył bramkarza Błonianki. Dopiero ta sytuacja obudziła złość i co ważne dokładność w poczynaniach chłopaków z Błonia. Najbardziej żądny zmiany wyniku okazał się znów ten, który teoretycznie nie jest od strzelania bramek a od zabezpieczenia dostępu do własnej bramki czyli Konrad. Jednak jak pokazał po raz kolejny, nie ważne na jakiej nominalnej pozycji gra, jest w stanie dać drużynie impuls bramkowy w najtrudniejszych momentach. Solowa akcja Konrada była zakończona fenomenalnym strzałem i do przerwy na boisku w Miętnym był remis 1 do 1.
Po przerwie zespół Błonianki wyszedł naładowany energią. Kilka rotacji w składzie też zrobiło swoje. Już na początku Kuba z Piotrkiem pograli sobie z klepki w polu karnym rywali i ten ostatni zakończył akcję bramką na 2 do 1.
Następnie Błonianka dalej atakowała i po jednej z akcji rywal zatrzymał Patryka faulem w polu karnym. Sędzia gwizdnął i wskazał na karnego. Stały egzekutor Błonianki Bartek wymierzył karę i zrobiło się 3 do 1.
Na koniec wreszcie Kuba Dzido jak to ma w swoim zwyczaju wszedł w pole karne na pełnym przyśpieszeniu i strzelił na 4 do 1.
Oczywiście sytuacji i ładnych akcji, w szczególności w drugiej połowie było całe multum dla Błonianki, ale.... bramek więcej nie było.
Gratulacje dla chłopaków, którzy pojechali, że potrafił się zebrać, zorganizować i poświęcić całe popołudnie i wieczór by grać i tworzyć zespół!!! To daje siłę i chęci do dalszej pracy!
Statystycznie:
Mazowsze Miętne - Błonianka Błonie 1 - 4
Zagrali: Aleks, Miłosz, Konrad (1 bramka), Max, Patryk, Piotrek (1 bramka), Dominik, Bartek (1 bramka), Capi, Hubert, Kacper, Gabryś, Kuba (1 bramka), Igor, Mateusz.
Komentarze