Thriller dla Błonianki

Thriller dla Błonianki

W niedzielne przedpołudnie zespół trampkarzy starszych Błonianki zmierzył się z drużyną Delty Warszawa. Mecz odbył się na oddanym do użytku nowym obiekcie stadionie w Błoniu. I wszystko byłoby pięknie , bo naprawdę jest wygodniej dla zawodników i kibiców, tylko że….. boisko do gry pozostało bez zmian i nie ma nic wspólnego ze słowem nowe:(. W efekcie w każdym meczu konieczne jest wykazanie się poza świetną umiejętnością panowania nad piłką, walką fizyczną opartą o zaangażowanie i ambicje zawodników.

Początek meczu w wykonaniu Błonianki nie był zbyt udany pod względem zmotywowania i waleczności, co skończyło się karnym dla Delty już w 7 minucie. Z punktu widzenia strony Błonianki bardziej była to obustronna walka o piłkę i trochę teatrzyku, ale najistotniejsze , że sędzia gwizdnął i sytuacja zwiększyła ciśnienie zarówno u zawodników jak i kibiców. Na szczęście dla Błonianki skórę zespołowi uratował bramkarz Aleks i obronił karnego. To był bodziec , który obudził zespół i dał energię do większego nacisku na rywali. Od tej chwili zespół z Błonia odrzucił przeciwników z pod własnego pola karnego i zaczął tworzyć sytuacje w ataku. Najpierw Max przy strzale z dystansu był bliski zaskoczenia bramkarza rywali. Następnie strzał Kuby z pola karnego z woleja zablokował rywal. Kolejną sytuację podbramkową wręcz 100% miał Gabryś po podaniu Capiego . W tym wypadku trochę zimnej krwi, wzięcie rywala na zamach i strzał czy wepchnięcie piłki lewą nogą wystarczyłoby na bramkę. Zawodnicy gości nie odpuszczali, zarówno biegali za grających piłką graczami Błonianki jak i leżeli na tyłkach przy wślizgach. Jednak Błonianka dalej tworzyła zagrożenie pod bramką rywali. Blisko już bardzo, było po akcji ze zmianą pozycji i w efekcie podań schodkowych pomiędzy Hubertem, Gabrysiem, Kubą . Na końcu po podaniu prostopadłym Kuby do Bartka, strzał tego ostatniego w ostatniej chwili zablokował najlepszy wśród gości stoper-kapitan.

Goście w tym czasie byli najbliżej zagrażając bramce Błonianki…przy próbie uzyskania kolejnego karnego, aczkolwiek tym razem sędzia był bardziej jakby to powiedzieć „angielski” i pozwolił grać.

Kolejną szansę na bramkę miała Błonianka po rogu. Do strzału głową z czystej pozycji doszedł Konrad lecz chybił. Trochę przypadku, ale jednak mogło wpaść do bramki również przy „centrostrzale” Gabrysia. Gdy wydawało się , że na przerwę zespoły zejdą przy remisie, bramkę dla Błonianki strzelił Igor. Zaczęło się od wejścia środkowego obrońcy Maxa z piłką w środek pola , zrobienia przewagi w polu i próby podania prostopadłego do skrzydłowego. Obrońcy gości zatrzymali piłkę, lecz do wybitej piłki doszedł Kuba i wygrał indywidualny pojedynek z rywalem. Następnie Kuba podał prostopadle lekko zewnętrzną częścią stopy – jak nie w stylu Kuby:) - do skrzydłowego Kacpra, a ten próbował wrzucić piłkę w kierunku napastnika Igora. Z wrzutki wyszedł strzał, który wypluł bramkarz zaś z zimną krwią dobił i strzelił bramkę Igor. To była ostatnia akcja I połowy meczu.

W drugiej połowie gra się wyrównała. Goście ze wszelką cenę próbowali odrobić i mocniej atakowali. Bardziej odkryci goście narażali się na kontry ze strony zespołu z Błonia. Akcje przechodziły z lewej na prawą stronę jak w tenisa ziemnego:). Przy tej wymianie ciosów kolejny cios powalający zadała Błonianka. Z rogu w punkt dośrodkował Max, a fantastycznie uderzył głową „joker” Zygmunt i podwyższył na 2 do 0. Wydawało się , że to zamknie mecz, jednak chwila nieuwagi środkowych Błonianki przy wyprowadzeniu z pod własnego pola karnego i dobrze grający kapitan Delty pociągnął skrzydłem, oddał strzał który wprawdzie zdołał obronić bramkarz Miłosz, jednak przy dobitce napastnika gości był bez szans. Do końca meczu Błonianka nie pozwoliła już się zaskoczyć i dowiozła zwycięstwo do końca.

To był bardzo emocjonujący mecz z godnym rywalem, który wysoko postawił poprzeczkę. Takie zwycięstwo smakuje wyśmienicie. Dziękujemy gościom za sportową rywalizację.

Statystycznie: Błonianka Błonie - Delta Warszawa  2:1

Zagrali w meczu:

Miłosz, Aleks, Konrad, Max (1 asysta), Piotrek, Szymon, Bartek, Kacper, Hubert , Kuba, Gabryś, Capi, Patryk, Igor (1 bramka), Zygmunt (1 bramka).

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości