Sprawiedliwy remis na wyjeździe

Kolejny mecz ligowy drużyna Błonianki rozegrała w Ożarowie Mazowieckim. W sobotnie południe , przy pełnym słońcu zagrały ze sobą drużyny Ożarowianki i Błonianki. Oba zespoły walczyły, miały swoje sytuacje bramkowe. Można jednak powiedzieć że decydującą rolę w tym meczu pełnił …wiatr. W zależności od tego kto grał z wiatrem , ten miał przewagę:). W pierwszej połowie Ożarowianka korzystała z tego atutu i ona miała przewagę na boisku. Zawodnicy Błonianki grając pod wiatr, mieli problemy z transferem pozytywnym czyli wyprowadzeniem piłki z pod własnej bramki. Do tego przesuwanie się obrońców w kierunku piłki , wzajemna asekuracja źle funkcjonowała. Ożarowianka stworzyła sobie 2 bardzo dobre sytuacje bramkowe. Szczerze trzeba przyznać ,że na szczęście dla Błonianki przeciwnicy przestrzelili w dogodnych sytuacjach. Statystycznie ujmując pierwsza połowa skończyła się bezbramkowo, przy czym Błonianka w tej części meczu miała mało strzałów na bramkę przeciwnika, słabo wykorzystywała zmiany strony oraz niezbyt dobrze wykorzystywała stałe fragmenty gry. Wszystko to jednak się odwróciło na korzyść dla Błonianki w drugiej połowie meczu.

Przeciwnicy nie oddali żadnego strzału na bramkę, za to chłopcy z Błonianki strzelali często , mieli przewagę w posiadaniu piłki, wymusili na rywalach grę długą piłką i bardzo szybko zabierali przeciwnikom piłkę. W tej części gry po wolnym wykonywanym przez Huberta , bramkarz rywali zbił piłkę na poprzeczkę. Również blisko strzelonego gola było po kolejnym wolnym wykonywanym przez Huberta oraz po rogu i strzale głową przez Gabrysia. Tym razem to Ożarowianka miała szczęście i dotrwała bez straconego gola do końca drugiej połowy:).

Wynik końcowy Ożarowianka – Błonianka 0 : 0.

Podsumowując mecz cieszy fakt, że chłopcy z Błonianki zagrali na zero z tyłu na boisku przeciwnika co jest ich pierwszym osiągnięciem w tej rundzie i dobrą bazą na przyszłość. A strzelanie bramek może przyjdzie w kolejnym meczu….. Jeśli tylko poprawi się szybkość decyzji, dopieści się bardziej stałe fragmenty gry, a przede wszystkim nastawi celowniki, to bramki będą. Na 100% :):)

W meczu zagrali: Miłosz, Filip, Patryk, Oli, Zygmunt, Lewy, Hubert, Szymon, Capi, Konrad, Sernik, Gabryś.