Kolejny sparing na plus, tym razem z Teresinem

Pewność siebie buduje się zwycięstwami oraz realizacją zakładanych założeń taktycznych. Obydwa te efekty chłopcy z Błonianki osiągnęli w sparingu z kolejnym zespołem z bliskiego sąsiedztwa z Teresinem.

Nietypowo w poniedziałek ( ze względu na zbliżający się długi weekend i planowany dłuższy odpoczynek od gier) , w ramach treningu odbył się sparing pomiędzy drużynami , które pomimo, że zmierzyły się już ze sobą w lidze, w miłej atmosferze i z dużymi chęciami zagrały bardzo pouczającą grę.

Błonianka znów jak w poprzednich kilku wcześniejszych sparingach grała piłką i co ważne często zmieniała strony gry, będąc bardzo cierpliwym zespołem, kontrolując od początku do końca przebieg meczu. Widać było , że zespół Błonianki jest co raz bardziej ułożoną drużyną. Cieszy rozwój taktyczny zespołu co najbardziej widoczne było…większym spokojem trenera:).

Bramki w tym meczu padały jedynie dla Błonianki i zdobywali je różni zawodnicy w różny sposób : podanie prostopadłe, akcje indywidualne, strzały z dystansu, akcje dwójkowe. Wręcz jak na mocnym treningu:). Jednakże z punktu widzenia trenera najbardziej różnica była robiona w grze obronnej , a właściwie rozgrywaniu piłki przez obrońców. Było długie utrzymywanie się przy piłce , angażowanie w grę nogą bramkarza, szukanie wolnych stref boiska, wykorzystywanie skrzydłowych w grze do przodu. Oczywiście może i pozwolili na to przeciwnicy, ale….. istotne że chłopcy z Błonianki umieli to już zrobić co wymaga od nich trener.

Jednocześnie ważne było i bardzo cieszyło , ze w grze zagrali również dalecy rezerwowi, którzy i oni również w dużej części pokazali , że może nie mają możliwości imponujących , ale potrafią się zaangażować i dobrze się bawią grą w piłkę.

Wynik końcowy Błonianka – KS Teresin 10 – 0

Grali: Miłosz, Filip, Oli, Patryk, Szymon, Zygmunt, Lewy, Sernik, Hubert, Capi, Gabryś,Kiełku, Konrad, Mateusz, Milik, Igor, Maciek, Sobótka.