Pół na pół:):(

Pół na pół:):(

Drugi zespół trampkarzy Błonianki w swoim pierwszym meczu w II lidze okręgowej zagrał na wyjeździe z drużyną Błękitni Korytów. Od początku meczu było widać, że większe ogranie i doświadczenia ma zespół z Błonia. Jednak sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Dopiero kilka kolejnych rogów przyniosło bramkę Mateusza. Kolejne bramki padły po przerwie . Najpierw Yogi 2 razy pociągnął po skrzydle i podwyższył na 2 i 3 zero, a następnie w zamieszaniu podbramkowym Niedziela ładnie złożył się i strzelił soczyście nie do obrony ustalając wynik na 4 do 0. Gospodarze w drugiej połowie 2 razy mocniej zagrozili bramce Błonianki, jednak dobrze spisał się bramkarz Grześ i Błonianka skończyła na zero z tyłu.

Podsumowując inauguracje ligi Błonianki II, można stwierdzić, że idzie nowe:). Debiutowało w zespole z Błonia aż 4 nowych chłopców. Widać , że jest potencjał i z każdym meczem może być tylko lepiej zarówno z punktu widzenia postępu indywidualnego jak i zespołowego. Potrzeba jedynie wytrwałości . Jednocześnie jak zawsze kiedy jest dużo zmian – oprócz gry nowych, kilku byłych liderów zawiesiło (pewnie tymczasowo) buty na kołku, kilku zawodników dostało szanse na złapanie doświadczenia w pierwszym zespole – pewne schematy i przyzwyczajania muszą na nowo być zbudowane. Z drugiej strony jest to również szansa na wyjście z cienia i nauczenie się czegoś nowego.

Statystycznie:

Błękitni Korytów - Błonianka II Błonie 0 : 4

Zagrali: Grześ, Zygmunt, Igor, Filip, Niedziela (1 bramka), Lewy, Michał, Adrian, Jerry, Yogi (2 bramki), Damian, Rydz, Mateusz (1 bramka).

W niedziele po południu swój 2 mecz ligowy zagrał pierwszy zespół trampkarzy Błonianki. Do Błonia dojechał zespół Radomiaka. Goście teoretycznie są podobnie jak Błonianka beniaminkiem, z tym że ze względu na przekształcenia klubowe wielu zawodników obecnego Radomiaka grało w minionym sezonie w innym radomskim klubie grającym już na poziomie ligi wojewódzkiej. Można zatem było przyjąć, że większe doświadczenie piłkarskie mieli goście jednak na boisku przez prawie cały mecz było to wyrównane spotkanie. Jednak szczęście było po stronie Radomiaka. Zadecydowała jedna akcja pod koniec meczu i bramka dla gości po dwóch rykoszetach.

Błonianka miała swoje sytuacje podbramkowe jednak zawodziła skuteczność. No cóż tym razem się nie udało. Zespół będzie grał dalej, ogrywał się i walczył. Jako trener wierzę, że z każdym meczem, ucząc się na błędach będziemy silniejsi.

Statystycznie:

Błonianka Błonie – Radomiak 0 : 1

Zagrali: Miłosz, Patryk, Bartek, Arek, Konrad, Capi, Kiełek, Dominik, Szymon, Kacper, Hubert, Jeżyk, Gabryś, Mikołaj, Dzido.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości