Pierwsze koty za płoty:)

Pierwsze koty za płoty:)

Pierwszy sparing po przerwie wakacyjnej chłopcy z Błonia zagrali z Barceloną. Przeciwnicy to 3 zespół na Mazowszu czyli naprawdę mocny i wymagający rywal . Gra była na odnowionym boisku na ul. Łabiszyńskiej. Trawka była jak dywan:). Trenerzy umówili się na 2 razy po 40 minut gry z przerwami na picie po 20 minutach. By bardziej podnieść rangę sparingu, a jednocześnie aby nie było nie potrzebnych zatargów i sprzeczek, po raz pierwszy w historii drużyny Błonianki rocznika 2002 sędziowało mecz 3 sędziów. Było zatem blisko wielkiej piłki:). Tym bardziej mogło się podobać kibicom i samym zawodnikom Błonianki, jako że pierwsze 20 minut to były bardzo wyrównane zawody, może nawet z lekką przewagą w posiadaniu piłki z zespołu z Błonia. Było 0 do 0 z jedną niezłą sytuacją bramkową Gabrysia.

Jednak jak się okazało to było wszystko na co stać było mocno ograniczony kadrowo zespół Błonianki. W dalszych częściach meczu dominowała i strzelała bramki Barcelona. Skończyło się 5 do 0. Nie jest to mały wynik, ale wydaje się że nie należy się wstydzić za to co pokazała Błonianka. Chłopcy walczyli dzielnie, dawali z siebie dużo i za to wielkie słowa uznania i podziękowania. Jeśli zmniejszy się ilość prostych błędów indywidualnych i jeszcze trochę skład zespołu wróci do optymalnego z poprzedniej rundy to można mieć nadzieje… A tak na dziś z Barceloną w drugiej części meczu zagrało w barwach Błonianki 7 chłopców, którzy jeszcze na wiosnę grało w II zespole występującym w III lidze okręgowej (5 poziomów niżej niż zespół Barcelony).

Statystycznie:

Barcelona - Błonianka  5 : 0

Zagrali: Miłosz, Mateusz, Dominik, Dzido, Bartek, Szymon, Kacper, Capi, Gabryś, Konrad, Hubert, Zygmunt, Kuba, Mikołaj, Igor, Grześ, Oli, Filip.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości