Gry kontrolne - ZNICZ Pruszków

W trzecim meczu kontrolnym w ramach przygotowań zimowych do wiosennej rundy rozgrywek ligowych Błonianka zagrała ze Zniczem Pruszków. Z założenia miał to być mecz z drugim zespołem Znicza, ale rzeczywistość okazała się całkiem inna:). Jednak mniejsza o to z kim zespół z Błonia zagrał – to nawet przyjemne, że ktoś docenia Błoniankę i umożliwia rywalizację z kadrowiczami Mazowsza -a większy żal, kto nie zagrał w Błoniance ze względu na kontuzje , choroby i okres przedświąteczny. Na meczu trener Błonianki miał do dyspozycji jedynie 12 zawodników, w tym 2 testowanych . Zabrakło co najmniej 6 zawodników , którzy w ostatnich 2 meczach sparingowych grali jako podstawowi gracze.

Mając jednak na uwadze, że obecnie jest czas regeneracji zawodników najbardziej obciążanych w meczach ligowych, a przy tym sprawdzania jak dużo mogą wnieść do drużyny zmiennicy na poszczególnych pozycjach, to taki przedświąteczny test okazał się bardzo pożyteczny.

Najważniejszym aspektem gry Błonianki na ten mecz było przetestowanie po raz pierwszy nowego ustawienia w tzw. „diamencie” co w pierwszej połowie meczu okazało się bardzo dużym wyzwaniem dla chłopaków. Zespół Znicza ukarał niezdecydowanie i błędy taktyczne strzelając 3 bramki. Dopiero w drugiej połowie po drobnych korektach na pozycjach, obraz gry zespołu z Błonia był zgodny z założeniami przed meczowymi. W tej części meczu Błonianka skutecznie grała wysokim pressingiem i dominowała w grze. Większość czasu gry odbywała się na połowie Znicza. Błonianka pomimo osłabień w największym stopniu w ofensywie, miała tzw. 100% szanse na bramkę, jednak jak to jest w piłce niewykorzystane sytuacje się mszczą i pod koniec meczu straciła czwartą bramkę można powiedzieć na własną prośbę , a właściwie bramkarza:).

Wynik meczu dość wysoki , chyba trochę nie oddający co działo się na boisku. Ważniejsze, że w dużym stopniu pozytywny był sposób prowadzenia gry oraz umiejętność realizacji celów na mecz. Nauczenie się różnych ustawień na boisku pozwoli w przyszłości na większą elastyczność zespołu, a tym samym wykorzystanie do maksimum różnej taktyki w zależności od sił i możliwości rywali.

Odnośnie tego co pokazali poszczególni zawodnicy Błonianki widać , że kilku dotychczasowych zmienników czy wręcz graczy jeszcze do nie dawna drugiego zespołu ma możliwość włączenia się do rywalizacji o miejsca w składzie. Oczywiście jeśli dalej będą się starali i tego chcieli. Trening czyni mistrza. Nie ma innej drogi niż metoda prób i błędów.

Niestety trener zauważył również, że kilku chłopaków trochę spasowało i liczy , że może grać za zasługi….. A to jest niemożliwe!!!! W każdym meczu trzeba dawać 100% z siebie i jeszcze trochę dodać jakości !!!!

Bardzo dziękujemy drużynie Znicza za zaproszenie na mecz i ambitne podejście do zawodów. Życzymy kolejnych sukcesów na boisku.

Statystycznie:

Znicz Pruszków – Błonianka Błonie 4 : 0

Zagrali: Miłosz, Kuba, Bartek, Piotrek, Szymon, Maciek, Mateusz, Kacper, Patryk, Mikołaj, Igor, Dominik.