Jest moc!

Jest moc!

Przebywająca na obozie w Nowej Rudzie drużyna Błonianki rocznik 2002 zagrała swój ostatni sparing na obozie z Lechią Dzierżoniów. Przeciwnik to zespół renomowany z najwyższej dolnośląskiej ligi rocznika 2002. Jednak Błonianka zagrała jeden ze swoich najlepszych meczy i była zespołem zdecydowanie lepszym.

Przez cały mecz świetnie zorganizowana i poukładana, zarówno będąc przy piłce jak i w transferze negatywnym. Bramkę na 1 do 0 strzelił Gabryś po zagraniu od Kacpra (własnie takich zagrań uczyliśmy się na obozie - nic tylko się cieszyć):).
Dodatkowo w drugiej połowie poprawiona skuteczność dała wymierny efekt w postaci kolejnych 3 bramek. Podwyższył Hubert strzałem z dystansu - tzw. spadający liść:) .Następnie Mikołaj pokazał, że też liczy się w walce o miejsce w składzie: jak rasowy napastnik wyjął piłkę obrońcy i strzelił zaskakująco z ostrego kąta i bramkarz rywali znów musiał sięgać do bramki. Pod koniec meczu po składnej akcji zespołowej i kolejnym podaniu prostopadłym Bartek dobił rywali strzelając 4 bramkę dla Błonianki. Rywal nie był w stanie złamać defensywy Błonianki i strzelić ani jednej bramki. To był mocny akcent na zakończenie obozu.
Po meczu w dobrych humorach odnowa biologiczna na basenie oraz analiza profesjonalnych testów szybkościowych . Jak się okazało dobra forma nie wynika z przypadku, lecz często z poprawy swoich maksymalnych możliwości.
Jutro jeszcze trening i powrót do domu ze świadomością , że jest potencjał. Oby było w przyszłości tak miło jak z Lechią Dzierżoniów:).

Statystycznie:

Błonianka Błonie - Lechia Dzierżoniów 4 do 0.
Zagrali: Alex, Miłosz, Kuba, Kiełek, Capi, Patryk, Bartek(1 bramka, 1 asysta), Kacper (1 asysta), Hubert (1 bramka, 1 asysta), Konrad, Dominik, Gabryś (1 bramka), Mikołaj (1 asysta), Szymon, Maciek, Wojtek.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości