Dobra lekcja futbolu od Świtu
Kolejny etap nauki gry po 11 zespół Błonianki zaliczył w Nowym Dworze Mazowieckim. Od początku sparingu zespoły zagrały w pełnych jedenastoosobowych składach, na bramki 7,32m x 2,44m oraz piłką rozmiar „5”. Wszystkie te zmiany oraz klasa przeciwnika okazały się bardzo istotne i stanowiły ważne nowym w porównaniu do gier ligowych.
I tak z początkiem meczu było widać , że niektórzy chłopcy z Błonianki nie czują kto za co odpowiada na boisku i jakie ma zadania w większym składzie – pomimo ustawienia zespołu przez trenera zbliżonego do obecnego, są pewne różnice kiedy gra w polu o 2 więcej zawodników niż dotychczas.
Dalej pojawiły się problemy z wielkością boiska i odpowiednim ustawieniem w odniesieniu do przeciwnika i własnej bramki – zbyt duże odstępy między zawodnikami, za małe odległości przy asekuracji, a przede wszystkim nie cofanie się pod własną bramkę kiedy przeciwnik atakował co skutkowało graniem na spalonego na zbyt dużej przestrzeni!!!
Do tego wielkość bramek przy niewielkich rozmiarów bramkarzu stał się kluczowy przy wszelkiego rodzaju strzałach górnych. Trzeba przy tym pamiętać, że gra była cięższą piłką „5” i co niektórzy chłopcy mieli w ogóle problemy żeby mocniej i dalej posłać piłkę, a co dopiero podnieść ją do góry….
Na koniec, a właściwie pod koniec II połowy chłopcy z Nowego Dworu Mazowieckiego pokazali Błoniance dlaczego oni grają w najwyższej lidze: szybkość , operowanie piłką , umiejętność wykańczania akcji wynikająca z braków problemów koordynacyjnych stanowiło tą wielką różnicę, która przyczyniła się do dominacji Świtu w tym meczu i pokazała jak dużo pracy czeka zespół i trenera Błonianki by iść do góry……
Jednak nie można i nie należy się załamywać , że ktoś umie więcej:). Po pierwsze dlatego , że przeciwnik już dość długo grywa po 11 (w sparingach), po drugie po to są sparingi z lepszymi aby się poprawić i można będzie to zrobić po wyciągnięciu wniosków i ich zastosowaniu w kolejnych grach (i dlatego trener prosi o nagrywanie i oglądanie meczy:). Po trzecie selekcja do gry jest dalej otwarta. Dotychczas głównie liczyło się ogranie , umiejętności techniczne, trochę umiejętności taktycznych przy niektórych pozycjach. Od nowego sezonu kolejnym ważnym czynnikiem do większej ilości gry będą również cechy motoryczne jakie chłopiec może zaoferować drużynie!!!.. To właściwie jest baza na jakiej powinno się budować całą resztę, ale stanowi również też czynnik selekcyjny. W meczu ze Świtem z dobrej strony pod tym względem pokazał się nowy testowany zawodnik Tymek, który zarówno pod względem szybkości jak techniki nie odbiegał poziomem od przeciwników (strzelił honorową bramkę, wypracował bardzo dobrą okazję do bramki). Można liczyć, że kiedy zacznie regularnie grać/trenować będzie stanowił ważną część drużyny Błonianki w przyszłym sezonie.
Jeśli weźmie się pod uwagę wymienione sprawy to z pewnością inaczej spojrzy się na lekcję futbolu jaką dał Świt drużynie Błonianki. Świt pokonał Błoniankę 6 do 1.
W meczu zagrali: Dunaj, Oli, Kiełku, Szymon, Kuba, Sernik, Patryk, Gabryś, Capi, Konrad (1 asysta), Tymek(1 bramka), Filip, Mikołaj, Bartek.
Komentarze